
W co się ubrać na jazdę na rowerze w chłodne dni – pomyśl o warstwach
W moim rodzinnym mieście Sydney w Australii jest późna jesień, a pogoda zaczyna się ochładzać, więc pomyślałem, że podzielę się radą, w co się ubrać na jazdę na rowerze w chłodne dni. Piszę na ten temat mniej więcej o tej porze co roku, ponieważ dla większości osób komfort na rowerze może być różnicą między jazdą, a nie jazdą w chłodne dni.
Krótko mówiąc, wszystko sprowadza się do warstw, a ja zmieniam swoje warstwy w zależności od tego, jak robi się zimno.
W przeszłości miałam tendencję do przesadzania, ponieważ budziłam się wcześnie rano ze strachem, że będzie mi za zimno, co jest łatwe, gdy wciąż leży się w łóżku. Z doświadczenia wiem, że jeśli jest Ci już ciepło, zanim wsiądziesz na rower (kiedy szykujesz rower – w moim przypadku w garażu), to musisz zdjąć warstwę. Jeśli wyjdziesz z domu z nadmiarem, zawsze możesz trochę zrzucić i schować do kieszeni, ale nie chcesz ich przeładowywać. Idealne ubranie gdy zaplanujesz wyjazd na trasę z https://www.wyprawyrowelove.pl/.
Oto moje ulubione ubrania i warstwy na chłodną pogodę:
Ocieplacze na ręce
Ocieplacze na ręce to najlepsza odzież rowerowa, jaką kiedykolwiek będziesz mieć. Możesz je kupić w różnych gramaturach i kolorach. Posiadam sporo par i wybieram je w oparciu o kolor i poziom ciepła. Jeśli wejdziesz w drogę i zrobisz się zbyt ciepły, łatwo je zwinąć do nadgarstków lub całkowicie zdjąć i włożyć do kieszeni. Noszę je w połączeniu z podkoszulkiem z krótkim rękawem, aby móc założyć ocieplacze na rękaw podkoszulka, a następnie założyć koszulkę z krótkim rękawem na górę. Oznacza to, że między ubraniami nie ma przerw, dzięki czemu jest mi przyjemnie i ciepło.
Kamizelka/kamizelka przeciwwiatrowa
Kamizelka lub kamizelka przeciwwiatrowa to również doskonała odzież na chłodniejsze dni. Mam ich kilka w różnych kolorach, z których niektóre pasują do konkretnych zestawów, a inne zwykłe. Posiadają wiatroszczelny materiał z przodu oraz siateczkę lub oddychającą tkaninę z tyłu. Chroni to przód mojego tułowia przed chłodnym wiatrem podczas jazdy, ale pozwala mi się pocić i rozgrzać plecy. Kiedyś kupiłem kamizelkę z tego samego wiatroszczelnego materiału z tyłu i musiałem przestać ją nosić, ponieważ było mi gorąco i niewygodnie. Kamizelki powinny być również lekkie, aby można je było zdjąć i schować do tylnej kieszeni, jeśli zrobi się za ciepło.
Długie majtki
Przez większą część jesieni (jesień) i wiosny noszę spodenki na szelkach z nogawkami o długości ¾. Moimi obecnymi faworytami są marki Velocio . Utrzymują mnie w cieple, ale nie za ciepło. Zimą wracam do długich spodni na szelkach, które są zarówno miękkie, jak i wiatroszczelne. Wielu jeźdźców używa nakolanników lub nogawek z krótkimi majtkami, ale ja nie jestem ich fanem, szczególnie tych na nogach. Jeśli jest mi na tyle zimno, że całkowicie zakryję nogi, zakładam figi o pełnej długości. Uważam też, że jako niska osoba nie pasują do mnie dobrze. Od czasu do czasu noszę ocieplacze na kolana, ponieważ pozwala mi to nosić krótkie majtki, gdy robi się zimno. W ten sposób mój zestaw rowerowy jest ładny i dopasowany.
Podkoszulek
Posiadam również różne podkoszulki o różnej gramaturze i długości rękawów. Latem noszę lekką wersję bez rękawów, która pomaga mi zachować chłód, odprowadzając pot z mojego ciała. W chłodniejsze dni podkoszulek zapewnia ciepło. Musi być odpowiednio dopasowany, aby działał skutecznie w dziale ciepła – miły i blisko skóry. W środku zimy, kiedy jest naprawdę zimno (około 5 stopni Celsjusza lub mniej), zakładam pod kurtkę rowerową koszulkę termiczną z długim rękawem.
Opaska
Kiedy robi się zimno, zakładam opaskę, żeby ogrzać uszy. Uważam, że od zimnego wiatru bolą mnie uszy, więc zakrywanie ich jest koniecznością. Możesz też kupić pełne nakrycie głowy, ale uważam, że moje włosy wystarczająco ogrzewają głowę.
Ocieplacz na szyję
Niedawno nawróciłem się na ocieplacz na szyję. Mam śliczną, ciepłą wełnę merynosów na naprawdę zimną pogodę, a ostatnio wybrałam nylonową na niezbyt zimną pogodę. Wkładam go za kołnierz koszulki i kamizelki i zakrywa większość mojej odsłoniętej szyi. W naprawdę zimne poranki również chowam go pod pasek od kasku i zakrywam podbródek, szczególnie przez pierwsze kilka kilometrów na rowerze.
Rękawiczki z długimi palcami
Rękawiczki z długimi palcami o różnej wadze są również świetne na chłodniejsze dni. Przez większość czasu noszę dość lekkie, ponieważ moje ręce są zbyt gorące, a ponadto czuję, że mam mniejszą kontrolę nad rowerem. W naprawdę zimną pogodę (u mnie 5 stopni Celsjusza lub mniej) zakładam grube rękawiczki, które zapobiegają drętwieniu palców.
Ocieplacze na palce/ochraniacze na buty
Ocieplacze na palce świetnie nadają się do zakrycia otworów wentylacyjnych z przodu moich butów rowerowych. Otwory wentylacyjne w moich butach świetnie sprawdzają się w utrzymaniu chłodu stóp latem, ale mają odwrotny skutek w zimie. Mój przyjaciel lubi też zaklejać dziury taśmą elektryczną w chłodniejszych miesiącach, ale nie próbowałem tej sztuczki. Noszę ocieplacze na palce, gdy jest chłodno i kompletne ochraniacze na buty, gdy robi się naprawdę zimno.
Wełniane skarpety
Uważam, że lekkie wełniane skarpety pomagają utrzymać stopy w cieple podczas jazdy w chłodne dni. Nadal muszą być stosunkowo cienkie, aby zmieściły się w moich butach rowerowych, aw połączeniu z ochraniaczami na buty mają duży wpływ na temperaturę moich stóp

